Jak myśli osteopata? Wprowadzenie.
Dziś proponuję Wam inne spojrzenie na pacjenta.
Filozofia osteopatyczna postrzega organizm jako całość – wspaniały mechanizm, w którym wszystkie układy, narządy i komórki komunikują się ze sobą, są od siebie zależne, wpływają na siebie i współdziałają, żeby utrzymać organizm w zdrowiu i jak najlepszym funkcjonowaniu.
Zauważa również, że na organizm stale wpływa kombinacja czynników psychologicznych, mechanicznych i fizjologicznych oraz środowisko, które oddziałują na zdolność organizmu do utrzymania zdrowia, dobrego samopoczucia i mechanizmów samonaprawy.
Pomyślmy na przykład o psach z chorobą zwyrodnieniową stawów. Co sprawia, że niektóre pozostają sprawne i funkcjonują z niewielkimi objawami, a inne cierpią z powodu kulawizny, bólu przy wstawaniu, nie chcą wychodzić na spacer, są osowiałe?
Co może wpływać na wystąpienie i nasilenie objawów?
Oczywiście lokalizacja i nasilenie zmian zwyrodnieniowych. Ale co jeszcze?
Na przykład siła i funkcjonowanie mięśni stabilizujących stawy.
A na to wpływa układ krążenia, bo dostarcza składników odżywczych i usuwa produkty przemiany materii, transportuje mediatory zapalenia,
układ oddechowy, bo wymiana gazowa jest niezbędna do funkcjonowania komórek, układ nerwowy jako koordynator, układ pokarmowy jako źródło składników odżywczych, układ moczowy wpływający na ilość płynów i elektrolitów niezbędnych do funkcjonowania mięśni itd.
Ponadto rodzaj i ilość ruchu, rodzaj podłoża, po którym pies się porusza, czyli czynniki środowiskowe.
Stres, czyli czynniki psychologiczne w odpowiedzi na czynniki środowiskowe, który wpływa na napięcie funkcjonowanie układu mięśniowo szkieletowego, układu odpornościowego, pokarmowego, oddechowego i krążeniowego itd.
Współistniejące choroby, które mogą bezpośrednio wpływać na narządy, układy niezbędne do dobrego funkcjonowania mięśni i stawów, ale też pochłaniają dużą część energii, która mogłaby być wykorzystana na radzenie sobie z chorobą zwyrodnieniową.
Rodzaj pokarmu, jako źródło składników odżywczych, ale też czynnik, który wpływa na funkcjonowanie układu pokarmowego.
Wcześniej przebyte urazy, operacje, blizny, które mogą zmieniać biomechanikę i wpływać na wszystkie układy i struktury.
I tak możemy długo wymieniać.
Jednocześnie wszystkie te czynniki wzajemnie na siebie wpływają. Problemy związane z układem pokarmowym czy moczowym mogą powodować ból w kręgosłupie, a ten może pogłębiać objawy związane ze zwyrodnieniem np. stawu biodrowego.
Jeśli w układzie hydraulicznym wymienimy uszczelkę, a nie zauważymy zatkanej rury, cieknącego kranu, zepsutej pompy i wyschniętej studni nie możemy spodziewać się spektakularnej poprawy.
Dlatego osteopata obejmie terapią nie tylko bolesny staw, ale też inne układy i struktury w ciele oraz czynniki psychologiczne i środowiskowe, które utrudniają powrót organizmu do równowagi i uruchomienie mechanizmów samonaprawy.